wtorek, 14 lipca 2009

Sesja numer 101

Ok, przyznaję uczciwie, tytuł walnąłem totalnie z wyobraźni. Nie mam pojęcia, która to sesja w mojej karierze (napewno nie 101, raczej 1001, jeśli już...). Ale tak mi się podoba ;). Enyłej, początkowo miało być tak: sesja z jasno określoną ideą, i z początkującą modelką. Wyszła sesja spontaniczna, z modelką, która pozuje, jakby to robiła od bardzo dawna. I chyba to dobrze wyszło ;).

Zaczęliśmy od zdjęć w arkadach pod końcówką Alej Jerozolimskich. Najciekawiej wyszły chyba zdjęcia na schodach:

Dwa ostre światła, jedno po lewej stronie, koło aparatu, oświetla modelkę, drugie, schowane za załomem klatki schodowej, oświetla tło, a odbite od ściany daje wypełnienie cieni.

Po tych zdjęciach chcieliśmy przejść na peron kolejowy, ale po drodze zrobiłem jeszcze taki kadr:

Chciałem w jakiś sposób połączyć zdjęcia z pierwszego i drugiego miejsca. Świeciłem dwoma lampkami, schowanymi po prawej stronie, we wnękach.

I wreszcie peron. Sporo zdjęć, w końcu wybrałem to:

Dwie lampki (żeby światło było mocniejsze, słońce dawało dość mocno tego dnia). Kadr się zrobił nawet dynamiczniejszy, niż to planowałem, co wyszło zdecydowanie na dobre całości zdjęcia.

Po zdjęciach na peronie zeszliśmy na dół, do parku. Tam, z właściwą sobie niezależnością, zrobiłem zdjęcia dokładnie tak, jak nie powinno się zdjęć robić:

Parasolka po lewej, sam flesz po prawej (daleko), i tło niedoświetlone o jakieś 3-4EV.

Jedno z najlepszych z tej sesji. Świecone lekko przerobioną wersją "sandwitch technique", zamiast dwóch softboxów użyłem dwóch fleszy bez modyfikatorów. Były jakieś 5 metrów od modelki, więc softbox czy parasolka niewiele by zmieniły (chyba, żeby softbox miał ze 4 metry...).

Ostatnie zdjęcia zrobiliśmy na jedynym kawałku trawy w zasięgu wzroku. Najpierw szeroki kadr:

Znowu dwie lampy naprzeciwko siebie, jedna w lewym dolnym rogu kadru, druga - w prawym górnym. I na koniec, portret na trawie:

Oba światełka po lewej stronie, jedno bliżej aparatu, drugie dalej. I trochę mocnego słońca w kontrze :).

Generalnie bardzo fajna sesja, wielkie dzięki dla modelki, dawno nie miałem okazji pracować z kimś tak utalentowanym :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania!