środa, 20 maja 2009

Szachowe zdjęcie

Kilka tygodni temu otrzymałem zlecenie wykonania zdjęcia szachów. Od razu pomyślałem o dwóch modelkach nad szachownicą przy stoliku w kawiarni (skrzywienie takie, uwielbiam pracować z modelkami, uwielbiam kawiarnie, no i zdecydowanie żyć nie mogę bez mocnego espresso kilka razy dziennie). Klient szybko zburzył te plany, zaznaczając, że chce proste zdjęcie SAMYCH szachów. Co było robić...

Nie chciałem jednak otrzymać nudnego efektu zwyczajnie oświetlonej szachownicy. Podkręciłem szeroki kąt, ustawiłem szachownicę równo przed aparatem. Kadr wykonany. Ale co ze światłem? Próbowałem kilku ustawień, ostatecznie uzyskując takie coś:

Przyglądając się figurom, widać, że są dość dziwnie oświetlone. Czarne mają cienie po lewej stronie, białe - po prawej. Świeciłem dwoma lampami (430EX II i 430EX), na każdej była strumienica (tzn taki zwinięty kawałek kartonu). Jedna świeciła na białe z lewej strony, oświetlając też kawałek szachownicy, druga, bliżej obiektywu, z prawej strony oświetlała czarne, i ich połowę szachownicy.

Obie lampy pracowały na tej samej mocy, ta po lewej świeciła bardziej z góry, przez co cienie są nieco płytsze i krótsze, niż to ma miejsce przy czarnych. Proste, ale w miarę skuteczne (czyt.: klient nie marudził przy płaceniu).

Generalnie mając takie zadanie (nudne, płaskie) starajcie się nadrabiać tym, co jest esencją fotografii: światłem. Ciekawe oświetlenie pozwala na otrzymanie ciekawych efektów nawet z najnudniejszym obiektem. Eksperymentujcie, w dobie fotografii cyfrowej takie próby nic nie kosztują!

2 komentarze:

  1. szkoda że nie zrobiłeś dla porównania oświetlenia od przodu i od tyłu (po przeciwnych bokach kwadratu) tak aby cienie się rozkładały w kierunku ruchu figur, pewnie wyszedłby zupełnie inny klimat, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomyślę o tym, niełatwe oświetlenie, brzmi jak wyzwanie ;) Ale to po weekendzie, za dużo roboty teraz :/

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania!